Sinusoida sukcesu
Za każdym razem, gdy o tym myślę, to przypomina mi się stara chińska przypowieść. A szło to tak: Żył sobie kiedyś biedny chłop, który miał tylko syna i starą klacz. Cała wieś litowała się nad nim jaki to on jest biedny. On na to odpowiadał, że to wcale nie wiadomo, czy to dobrze, czy to źle. Pewnego dnia stara klacz uciekła. Sąsiedzi lamentowali, że taki biedny ten chłop…