Czy szef powinien być leniem, czy pracoholikiem?
Na jednym z ostatnich spotkań z kontrahentem, rozmowa zeszła na temat pracy, nadgodzin i tego, jak wygląda życie właściciela firmy. Mój rozmówca, pan Michał, opowiadał o swoich codziennych zmaganiach z czasem – zarywanie nocy, spotkania w weekendy, odbieranie telefonów nawet o północy. Początkowo byłem pod wrażeniem jego zaangażowania, ale szybko zaczęliśmy zastanawiać się, czy aby na pewno to właściwa…