Jak zaprząc do pracy chatGPT?

Wiele się ostatnio mówi na temat sztucznej inteligencji dzięki pojawieniu się mechanizmu chatGPT. To rewolucyjna platforma, która, nie boję się tego stwierdzić, wprowadza nową jakość do przestrzeni internetowej rzeczywistości.

Czym jest?

ChatGPT to platforma czata bazującego na sztucznej inteligencji. Czat ten umożliwia prowadzenie dialogu na dowolny niemal temat, w dowolnym języku, gramatyka języka jest do złudzenia podobna do wypowiedzi żywego człowieka, a wartość merytoryczna tych wypowiedzi, poza wyjątkami (o czym poniżej), jest zdecydowanie ponadprzeciętna. Czat wydaje się rozumieć tekst, który do niego piszemy. Potrafi go interpretować, streścić, wyczuć intencje zawarte w treści, a także zbudować odpowiedź odnoszącą się do tego tekstu oraz dodatkowych wskazówek i ustaleń.

ChatGPT mówi o sobie: 

Jestem model językowy treningowy przez OpenAI. Zostałem wytrenowany na ogromnej liczbie tekstów z internetu, aby odpowiadać na pytania i wykonywać różne zadania związane z językiem naturalnym, takie jak tłumaczenie, generowanie tekstu i rozpoznawanie intencji. Jestem stworzony na bazie technologii uczenia maszynowego i uczenia głębokiego.

Platforma zbudowana została przez organizację OpenAI, której właścicielami są między innymi Elon Musk oraz Polak, Wojciech Zaremba. Dzięki ogromnej inwestycji, jakiej firma Microsoft dokonała w tę technologię (mówi się o kwocie 10 miliardów dolarów), projekt stał się potężnym narzędziem i realnym zagrożeniem dla pozycji monopolu Google.

ChatGPT dostępny jest pod adresem chat.openai.com. Do jego uruchomienia konieczne jest założenie konta na platformie – niezbędne jest podanie adresu e-mail oraz numeru telefonu. Tu uwaga: treści, które wpisujesz do okna czatu mogą być czytane przez pracowników OpenAI – nie wpisuj tam więc wrażliwych, ani poufnych danych – nie podawaj numerów kont, pinów do kart, ani żadnych informacji, których przykładowo nie publikujesz też na swoim profilu na Facebooku.

Co potrafi i do czego może się przydać?

Pobawiłem się trochę tym mechanizmem i opiszę tu kilka przykładów tego, co robiłem i jakie może mieć to praktyczne zastosowanie.

Wkleiłem do okna chatGPT tekst artykułu z mojego bloga Skąd się biorą długi. Poprosiłem “streść ten tekst”.

Chat GPT napisał:

Firmy często zadłużają się z powodu braku odpowiedniej ilości środków finansowych na koncie firmy, aby uregulować terminowe płatności, takie jak podatki, wynagrodzenia dla pracowników, raty kredytów lub leasingów. Nierzadko klienci nie wpłacają pieniędzy w terminie, co wiąże się z zatorami płatniczymi w ich firmie, brakiem odpowiedniej osoby do podejmowania decyzji lub przeprowadzania przelewów. W niektórych przypadkach klienci wstrzymują płatność do czasu spełnienia dodatkowych wymagań, takich jak dokończenie usług czy wypełnienie formalności. Te i inne czynniki mogą prowadzić do długów w firmie.

Nie namawiam do tego, by w ten sposób czytać treść mojego bloga, ale przykład pokazuje, jak potężnym narzędziem chatGPT jest i jak doskonale radzi sobie w starciu z tekstem.

Często, gdy dostaję maile od klientów, sporo czasu zajmuje mi odpisywanie na te wiadomości. Wkleiłem do okna czata treść oferty z naszej firmowej strony internetowej. A następnie poprosiłem 

Odpowiedz na maila: 

Dzień dobry, 

Czy możecie mi zrobić aplikację mobilną?

W odpowiedzi – chatGPT:

Dzień dobry,

Tak, możemy zrobić dla Państwa aplikację mobilną. Nasza oferta obejmuje projektowanie i programowanie aplikacji mobilnych na smartfony i tablety (Android, iOS). Dbamy o to, aby aplikacje były nowoczesne, funkcjonalne i przyjazne dla użytkownika.

Jeśli chcą Państwo uzyskać więcej informacji na temat naszych usług lub je wykonać, prosimy o kontakt. Chętnie odpowiemy na wszystkie pytania i przedstawimy naszą ofertę.

Z poważaniem,
[Your Name]

Ponownie poprosiłem:

Odpowiedz na maila: 

Proszę o ofertę na budowę domu jednorodzinnego o powierzchni 200m2, budowanego z cegły dziurawki.

W odpowiedzi:

Dzień dobry,

Dziękujemy za zainteresowanie naszymi usługami. Nasza firma specjalizuje się w projektowaniu i programowaniu aplikacji i systemów informatycznych, a nie w budowie domów.

Jeśli szukają Państwo oferty na budowę domu, zalecamy zwrócenie się do firmy z branży budowlanej, która specjalizuje się w takich projektach.

Jeśli szukają Państwo innych naszych usług, prosimy o kontakt. Chętnie odpowiemy na wszystkie pytania i przedstawimy naszą ofertę.

Z poważaniem,
[Your Name]

Cała operacja zajęła sekundy. Szybko i na temat.

Czat potrafi też odczytać intencje piszącego. Po wklejeniu jednej z wiadomości, jakie otrzymałem, gdy kilka lat temu prowadziliśmy spór prawny z naszym klientem – zapytałem o intencje piszącego. ChatGPT odpisał:

Piszący wiadomość wyraża intencję rozwiązania sprawy polubownie, unikając konieczności angażowania sądów i prawników. Wskazuje, że do rozwiązania sprawy potrzebne jest współdziałanie obu stron i ich wzajemne ustępstwa. Wskazuje również, że dotychczasowe propozycje ze strony odbiorcy wiadomości nie były dla niego satysfakcjonujące i oczekuje od odbiorcy konkretnej propozycji. Widać, że piszący wiadomość chce szybko i sprawnie zakończyć sprawę.

W treści pokaźnego pisma rzeczywiście najważniejsze były zagadnienia wyłuskane przez chatGPT. 

Platforma potrafi także modyfikować tworzone przez siebie treści, uwzględniając nasze sugestie. Przykładowo wkleiłem notkę bio z mojego bloga i poprosiłem o napisanie tekstu na mój temat. Napisał:

Bartosz Obermüller to właściciel softwarehouse’u LEA24. Z wykształcenia i doświadczenia jest specjalistą w dziedzinie optymalizacji procesów w firmach, projektowania i tworzenia dedykowanych rozwiązań informatycznych oraz doradztwa w zakresie oprogramowania i sprzętu. Od 2000 roku zajmuje się także promocją w internecie.

Poprosiłem: Użyj więcej słów

W odpowiedzi otrzymałem:

Bartosz Obermüller to właściciel i dyrektor generalny softwarehouse’u LEA24, który specjalizuje się w optymalizacji procesów biznesowych i tworzeniu dedykowanych rozwiązań informatycznych. Z ponad 20-letnim doświadczeniem w branży IT, Bartosz jest uznawany za eksperta w swojej dziedzinie i ceniony za swoje umiejętności w projektowaniu i implementacji skutecznych rozwiązań informatycznych.

Oprócz projektowania i tworzenia oprogramowania, Bartosz również świadczy usługi doradcze w zakresie oprogramowania i sprzętu. Jego doświadczenie i wiedza pozwala mu na dostarczanie wartościowych wskazówek i rad klientom, którzy szukają sposobu na poprawienie swoich procesów biznesowych i wzmocnienie swojej obecności online.

W ciągu ostatnich kilku lat Bartosz również zajmuje się promocją w internecie i jest zaangażowany w działania mające na celu poprawienie widoczności swojego softwarehouse’u i jego usług w sieci. Jego zaangażowanie w branżę i pasja do tworzenia skutecznych rozwiązań informatycznych sprawiają, że jest on liderem w swojej dziedzinie i cenionym partnerem biznesowym.

W ten sposób można tworzyć różne treści na potrzeby reklam, pozycjonowania, mailingów i promocji w internecie. Teoretycznie można byłoby w ten sposób tworzyć całe wpisy na blogach, a nawet pisać książki, ale ten wątek raczej sugeruję odrzucić, ponieważ sztuczna inteligencja potrafi rozróżnić tekst pisany przez człowieka od tekstu pisanego przez nią samą… a Google już zapowiedziało, że stron zawierających treści pisane przez AI nie będzie traktował poważnie.

ChatGPT bardzo dobrze sprawdził się także, gdy zadałem pytanie dotyczące kwestii tłumaczenia treści na język obcy. Możemy wykorzystać go do nauki języka, zadając mu pytania lub prosząc o zadawanie pytań w języku, który chcemy podszkolić.

Pomysły na użycie tego czata dopiero będą się pojawiać.

Zadałem pytanie o atrakcje turystyczne w konkretnym mieście – otrzymałem obszerną listę różnych miejsc wartych odwiedzenia. 

Gdy zapytałem jego samego o to, do czego mogę go użyć – odpisał:

  1. Tłumaczenie tekstów i fraz
  2. Generowanie tekstu, takiego jak artykuły, opowiadania i opisy
  3. Odpowiadanie na pytania i udzielanie informacji
  4. Rozpoznawanie intencji i klasifikowanie tekstów
  5. Generowanie pytań i odpowiedzi
  6. Analiza sentymentu i opinii
  7. Sumaryzacja tekstów i informacji
  8. Generowanie rad i sugestii
  9. Rozpoznawanie i porządkowanie danych
  10. Udzielanie rad i wskazówek w dziedzinie finansów i biznesu
  11. Zadawanie pytań i prowadzenie rozmów
  12. Udzielanie informacji o produktach i usługach
  13. Tworzenie i odpowiadanie na e-maile i wiadomości tekstowe
  14. Udzielanie informacji i odpowiedzi na pytania dotyczące pogody i prognoz
  15. Tworzenie i odpowiadanie na ankiety i formularze
  16. Przetwarzanie i analiza danych w celu wyciągania wniosków i prognoz
  17. Udzielanie porad i wskazówek dotyczących zdrowia i wellness
  18. Tworzenie i odpowiadanie na komunikaty marketingowe i reklamowe
  19. Tworzenie i odpowiadanie na wiadomości na forach internetowych i grupach dyskusyjnych
  20. Tworzenie i odpowiadanie na komunikaty i wiadomości biznesowe i handlowe.

Nie jest jednak rozwiązaniem idealnym, a z pewnością nieomylnym.

Czego nie potrafi i jakie ma ograniczenia?

Po pierwsze chatGPT nie ma połączenia z internetem. Jego baza zawiera dane, które zostały mu dostarczone w roku 2021, a więc jego wiedza kończy się w tym roku. Wielokrotnie nie jest aktualna. Nie jest też w stanie podawać linków do stron na bazie których tworzy odpowiedzi.

ChatGPT ma także tendencję do halucynowania – to naukowe pojęcie, które opisuje doskonale to, jak zachowuje się czasem sztuczna inteligencja. Jak się zresztą okazuje – nie tylko AI posiada tę cechę. Ludzki mózg także halucynuje, ale ponieważ posiada dziesiątki sensorów i odbiera z zewnątrz bodźce, to na zewnątrz zdrowego mózgu wydostają się wyłącznie treści, które są przefiltrowane i wolne od zjawiska halucynacji.

ChatGPT nie ma żadnych sensorów i korzysta wyłącznie z wiedzy, która została mu przedstawiona.
Dlatego w internecie można bez problemu znaleźć przykłady kłamstw, jakie chatGPT wyprodukował. Jednym z przykładów jest stworzenie nieistniejącej teorii naukowej, a gdy został poproszony o przedstawienie badań, na podstawie których ta rzekoma teoria powstała – czat powołał się na badania, które sam wymyślił. Takie badania nie istnieją, a przywołani naukowcy – nigdy tych badań nie prowadzili. ChatGPT nie dość, że wymyślił teorię, to przyparty do muru, zaczął brnąć w jej obronę podając nieistniejące fakty.

Bez większego problemu mi także udało się doprowadzić do popełnienia błędu przez chatGPT. Postanowiłem porozmawiać ze sztuczną inteligencją na temat piłki nożnej. Poprosiłem o wymienienie polskich zawodników grających w Bundeslidze.

Ku mojemu zdziwieniu na liście pojawił się Arkadiusz Milik, który na tej liście znaleźć się nie powinien. Dopytałem, czy Arkadiusz Milik gra w Bundeslidze – chat odpowiedział:

Tym razem poprawił swoją odpowiedź.

Ale gdy zadałem pytanie o Polaków grających w lidze francuskiej – chatGPT popłynął:

Z powyższej listy wyłącznie Grzegorz Krychowiak grał we wskazanym klubie. Pozostali – nigdy nie grali w klubach, do których sztuczna inteligencja ich przypisała. Co więcej – nigdy nie grali w lidze francuskiej.

Skoro więc chatGPT potrafi “mijać się z prawdą” w kwestiach sportu (a zapewniam, że robi to nagminnie także w innych dziedzinach), to sugeruję z dużą dozą ostrożności podchodzić do tworzonych przez niego teorii i prezentowanej wiedzy.

Konkluzje?

Perspektywy wykorzystania silnika chatGPT są widoczne gołym okiem. Już dziś mówi się o kolejnej aktualizacji zasobów chatGPT – obecna wersja chatGPT-3 zostanie zastąpiona wersją 4, która będzie modelem 500 razy większym od swojej poprzedniczki. 

Otrzyma też dostęp do zasobów internetu, co spowoduje, że jego dane będą aktualne i będzie w stanie podać dokładne źródła podawanych informacji wraz z linkami.

Ma też nastąpić integracja silnika chatGPT z wyszukiwarką Bing. Dzięki temu dotychczasowe wyszukiwanie informacji w Google, które zwykle kończy się przekopywaniem przez reklamy i nieistotne materiały, zostanie zastąpione interfejsem “zapytaj mnie o cokolwiek”. W odpowiedzi na zadane pytanie otrzymamy konkretne informacje, a jeśli poprosimy o doprecyzowanie, lub linki – poda nam te, które będą dla nas przydatne.

Naturalnym wydaje się kierunek integracji usługi do tego stopnia, że jeśli zapytamy przykładowo o atrakcje turystyczne w okolicach Torunia – otrzymamy odpowiedź zawierającą konkretne obiekty i wydarzenia. Jeśli poprosimy o wybranie tych, które wiążą się z czasami Krzyżaków – automatycznie otrzymamy wyłącznie te, które nas interesują. Będziemy w tym samym miejscu mogli poprosić o wyszukanie miejsc noclegowych w przedziale cenowym, który nas interesuje, a w efekcie o ich rezerwację, wynajęcie samochodu, a nawet ułożenie planu trasy i wpisanie jej do naszej nawigacji.

Pozostaje na tę chwilę nierozstrzygnięta kwestia: co na to Google? Podobno trwają gorączkowe prace nad rozwojem technologii, która ma dorównać rozwiązaniu OpenAI, a nawet być od niej lepsza.

Prace trwają. 

Możemy się spodziewać ciekawych efektów.

Ale już dziś możemy z powodzeniem wykorzystywać to narzędzie jako wsparcie w procesach dotyczących obróbki i tworzenia tekstów – w tym zakresie sprawdza się fantastycznie.

Udostępnij ten artykuł