Zastosowanie internetu w biznesie i nie tylko

Dziś internet jest wszechobecny – mamy go przy sobie w smartfonach, zegarkach, samochodach, urządzeniach monitorujących naszą aktywność, nasze zdrowie, a nawet życie, w urządzeniach gospodarstwa domowego – niemal wszędzie. 

Dzięki szybkiemu internetowi dostępny jest dziś szereg możliwości, o których kiedyś wyłącznie pisali najznamienitsi pisarze w swoich powieściach z gatunku science fiction. 

Internet to dziś codzienność, znajduje zastosowanie w wielu dziedzinach życia, biznesie. Wielu z nas nie wyobraża sobie świata bez internetu – czasem nawet chwilowy brak dostępu do sieci powoduje u niektórych osób poważne reakcje stresowe, wręcz histeryczne. Dla wielu niewyobrażalnym jest, że jeszcze niedawno istniał świat, w którym nie było internetu wcale.

Pokusiłem się o krótkie zebranie zagadnień związanych z rozwojem internetu i sposobami jego wykorzystywania. Mam świadomość zastosowania pewnych uproszczeń i uogólnień, a także tego, że zdefiniowane przeze mnie kategorie są w pewnym sensie sztuczne, ponieważ ich reprezentanci często należą do kilku kategorii jednocześnie, a same kategorie często się przenikają. Mam jednak nadzieję, że pomimo uproszczenia, poniższe zestawienie pozwoli zapoznać się nieco szerzej z omawianą materią i naświetlić temat tym, którzy dotąd z tymi zagadnieniami kontakt mieli ograniczony.

Komunikacja

To chyba najbardziej oczywiste zastosowanie. Od lat używamy maili – wysyłamy je między sobą, zarówno w zastosowaniach prywatnych, jak i biznesowych, przekazujemy nimi informacje, oferty, dokumenty, czasem załączniki. Kiedyś stosowane były nagminnie w formie cold mailingu (czyli maili reklamowych wysyłanych w ciemno) – dziś raczej ta forma odchodzi w zapomnienie dzięki wprowadzeniu przepisów unijnych chroniących dane osobowe, tzw. RODO.
Wiadomości e-mail nadal stosuje się także w formie newsletterów, a także płatnych kampanii reklamowych.

Dziś mamy już także różne komunikatory, programy do porozumiewania się na odległość – zarówno w formie tekstowej, głosowej, jak i video (np. Messenger, WhatsApp, Viber, itp.).
Pewną formą komunikatorów są popularne niegdyś czaty, czyli dostępne w przeglądarce internetowej na stronie okienka umożliwiające prowadzenie komunikacji pomiędzy różnymi użytkownikami. Dziś czaty nadal istnieją, ale zwykle już jako wersja przeglądarkowa popularnych komunikatorów.

Dziś nawet połączenia telefoniczne tradycyjnej telefonii stacjonarnej realizowane są poprzez połączenia internetowe.

Wsparcie pracy zdalnej

Dzięki wykorzystaniu narzędzi do komunikacji zdalnej, obsługi delegowania i monitorowania realizacji zadań, rejestracji czasu pracy (RCP) i wielu innych narzędzi możliwe jest dziś prowadzenie pracy w formie zdalnej. Pandemia Covid-19 pokazała nam, że praca zdalna nie tylko jest możliwa, ale w wielu przypadkach sprawdza się nawet lepiej, niż tradycyjna praca stacjonarna. Istnieją badania, które wykazały, że efektywny czas pracy pracownika korporacji pracującego zdalnie jest dłuższy niż pracownika w biurze, a efekty tej pracy lepsze. Wiąże się to z kwestią większego skupienia, jakie pracownik ma szansę osiągnąć pracując z domu bez otaczającego szumu i zakłóceń charakterystycznych dla pracy w przestrzeni openspace, oraz braku przedłużających się “pogaduszek przy ekspresie do kawy”.

Ponadto, w wielu branżach możliwość pracy zdalnej otworzyła nowe okazje do szukania atrakcyjnych warunków zatrudnienia. Przykładowo programiści nierzadko znajdują zatrudnienie w firmach z Europy zachodniej lub USA i pracują dla nich nie ruszając się z miejsca. Mieszkają nadal w Polsce, ale warunki pracy i wynagrodzenie mają zagraniczne. 

Dostęp do wiedzy i informacji

Portale oferujące najnowsze informacje ze świata to jedna z najbardziej prężnych gałęzi przemysłu opartego na internecie. Portale informacyjne dostarczają najnowsze informacje ze świata i prześcigają się w tym, kto pierwszy daną informację upubliczni. Pojawiło się tzw. zjawisko fake newsów, czyli wiadomości, które nie są opisem rzeczywistych wydarzeń, a wymyślonym przez jego autora opisem czegoś, co nigdy nie miało miejsca. Takie fake newsy służą podbijaniu oglądalności portalu lub danego newsa, czasem w celach humorystycznych, ale często służą także świadomemu wprowadzaniu zamętu informacyjnego wokół pewnych ważnych zagadnień. 

Pierwotnie informacyjne serwisy internetowe oferowały swoją treść w formie tekstowej, ale wraz z rozwojem internetu – zaczęły pojawiać się portale, których zawartość obfituje w informacje prezentowane w formacie wideo.

Dostęp do internetu spowodował także ułatwienie dostępu do wiedzy. Powstało wiele baz danych wiedzy naukowej, zdigitalizowano biblioteki, które obecnie udostępniają swoje zasoby w formie elektronicznej, istnieją portale, których wyłącznym zadaniem jest udostępnianie różnego rodzaju raportów, zestawień, publikacji czy danych. Pojawiło się mnóstwo kursów i szkoleń dotyczących najróżniejszych dziedzin życia, opublikowano wiele ebooków i publikacji umożliwiających zdobycie nowych umiejętności, a wiele treści edukacyjnych jest udostępnianych w formie blogów, podcastów oraz materiałów wideo na łamach portali typu Youtube.

Rozrywka

Niemal od początku istnienia internetu w internecie istnieją zasoby, które zachęcają ludzi do korzystania z nich w celach rozrywkowych. Różnego rodzaje portale oferujące treści służące do rozrywki – na początku rozwoju internetu były to głównie zasoby tekstowe, potem pojawiły się także portale oferujące obrazy (zdjęcia, memy, itp.), a wreszcie filmy (takie jak Youtube, czy Vimeo). Zwiększenie prędkości przesyłu ogólnodostępnego internetu spowodowało nowe możliwości – zaczęły pojawiać się serwisy oferujące muzykę online (serwisy typu Spotify, Tidal, czy Deezer). A obecnie dostęp do szerokopasmowego internetu pozwolił na pojawienie się na rynku oferty streamingu wideo typu Netflix, Viaplay, Player czy wiele innych.
W międzyczasie powstały też portale, w których pierwotnym zamysłem była rozrywka. Mówię tu o portalach typu Facebook, Instagram, itp. Ich zawartość zmienia się sukcesywnie – pierwotnie były to portale oferujące głównie tekst i zdjęcia, dziś w dużej mierze są to zdjęcia i treści wideo. Pojawiły się też portale o podobnych założeniach, ale od razu nastawione na content wideo, np. TikTok.

Towary i usługi

Dzięki dostępowi do internetu rozwinęła się także cała olbrzymia dziedzina związana z handlem w internecie, tzw. e-commerce. W początkach internetu ta branża nie była specjalnie silna, ale wraz z rozwojem dostępności sieci zaczęto zauważać jej olbrzymi potencjał. Zaczęły się pojawiać sklepy internetowe, które oferowały najróżniejsze produkty i usługi. Z początku były to rozwiązania dość prymitywne, ale z biegiem czasu, gdy pojawiły się technologie związane z płatnościami online, bezpieczeństwem transakcji, ułatwieniami związanymi z dostawami zakupionych towarów oraz mobilnością – sklepy stały się przyjazne, łatwe w korzystaniu, a dzięki temu klienci zaczęli chętniej z nich korzystać. Obecnie do popularności sklepów i wzrostu ich sprzedaży przyłożyła się pandemia, dzięki której ludzie rozleniwili się i znacznie chętniej realizują wszelkie aktywności nie ruszając się z miejsca. To wpłynęło na znaczny wzrost sprzedaży branży e-commerce.
Obok sklepów internetowych sprzedaż realizowana jest także poprzez marketplace’y, a więc platformy, które umożliwiają sprzedaż produktów i usług bez konieczności zakładania własnego sklepu internetowego, ani jest promocji w sieci. Takimi platformami są między innymi Allegro, eBay, czy Amazon. Każda z tych platform odnotowała znaczny rozwój, który dzięki pandemii został jeszcze spotęgowany. 

Dostęp do tańszych usług

Internet to także możliwość poszukiwania produktów lub usług znacznie dalej, nie tylko w miejscu zamieszkania. Dzięki temu możemy dotrzeć do innych towarów lub usług, niż te które znamy z oferty z naszego sąsiedztwa. Możemy też skorzystać na tym, że znajdziemy produkty lub usługi tańsze. Dzięki internetowi możemy takie usługi wyszukać sami, ale także skorzystać z usług różnego rodzaju porównywarek, typu Ceneo lub Skąpiec.
Natomiast sam fakt istnienia internetu spowodował znaczne zmniejszenie cen niektórych towarów i usług. Wynika to z tego, że upowszechnienie internetu doprowadziło do zmiany modelu świadczenia niektórych usług czy oferowania produktów. Począwszy od oczywistej zmiany cen samego dostępu do internetu, przy jednoczesnym, wielokrotnym wzroście jego prędkości i jakości, jest wiele przykładów usług czy produktów, których ceny spadły, np. subskrypcja czasopism, zakup muzyki, wypożyczanie filmów, oraz biznesowo: abonament na zakup oprogramowania (szerzej o tym mówię nieco niżej), usługi związane z utrzymanie infrastruktury IT, zakup baz zdjęć i wiele innych.

Dostęp do narzędzi informatycznych

Szerokopasmowy dostęp do internetu umożliwił przeniesienie wielu aktywności biznesowych do internetu. 

Pierwotnie zaczęto budować oprogramowanie w taki sposób, by umożliwić jego działanie w infrastrukturze sieci lokalnej, wewnątrz firmy. Rozwiązania umożliwiały pracę na programach, które instalowane były na komputerach poszczególnych użytkowników i łączyły się z serwerem, przesyłając do niego dane. Alternatywą były rozwiązania, które zakładały instalację oprogramowania na serwerze i pracę użytkownika za pośrednictwem terminala lub zdalnego pulpitu – w rzeczywistości bezpośrednio na serwerze. Rozwój internetu umożliwił udostępnianie zasobów, w tym także oprogramowania do sieci. Pracownicy firmy, poprzez internet, z dodatkowym zabezpieczeniem w postaci np. VPN, mogą uzyskać dostęp do oprogramowania, z którego korzystają będąc na miejscu w biurze. 

Rozwój internetu przyniósł jednak szereg zmian także w technologiach programistycznych i umożliwił tworzenie oprogramowania w taki sposób, aby silnik systemu, jak w tych pierwszych rozwiązaniach, był umieszczony na serwerze, ale zasoby od razu były udostępnione do internetu i możliwe do uruchomienia za pośrednictwem przeglądarki internetowej, podobnie jak działające dotychczas strony WWW. Dzięki temu zaczęły powstawać najpierw proste rozwiązania informatyczne wykorzystujące przeglądarkę internetową jako interfejs programu firmowego, a z biegiem czasu zaczęto budować zaawansowane aplikacje i systemy możliwe do obsługi firmy i procesów w ten sposób. Dostępne na rynku są zarówno rozwiązania do obsługi pojedynczych zadań (np. obsługa newslettera, chatboty, kalendarze), zarządzania wycinkiem procesów realizowanych w firmach (np. zarządzania projektami, automatyzacji marketingu, edycji treści CMS), a także rozbudowane systemy do zarządzania (np. CRM, ERP, WMS). Firmy budują także rozwiązania ułatwiające komunikację ze swoimi partnerami (tzw. platformy B2B). Powstają także rozbudowane systemy stanowiące wsparcie dla biznesu, marketingu i obsługi zaplecza dostępnych portali, np. Google Analytics, Google AdWords, Meta Business Suite. 

Generalnie, dziś większość producentów oprogramowania tworzy swoje oprogramowanie w wersji przeglądarkowej, lub z wariantem dostępu przez przeglądarkę. Wyjątkiem są drobne programy narzędziowe lub programy do obróbki grafiki lub wideo, wymagające dużych zasobów obliczeniowych komputer.

Dodatkowo, wraz z rozwojem technologii mobilnych, zaczęto budować także aplikacje, których zadaniem było wykonywać wybrane funkcje głównego systemu za pośrednictwem smartfona.

Marketing i reklama

Rozwój internetu spowodował także radykalną zmianę podejścia biznesu do zagadnień marketingu. W sieci zaczęły pojawiać się firmowe strony internetowe – najpierw bardzo proste, wyłącznie tekstowe. Z biegiem czasu i rozwoju technologii firmy zaczęły budować zaawansowane strony internetowe i portale firmowe, nierzadko wyposażone w narzędzia B2B ułatwiające komunikację z partnerami, składanie i realizację zamówień, itp. 

W początkach rozwoju internetu zaczęto stosować działania typu cold mailing, a więc wysyłanie wiadomości e-mail na adresy firm znalezione w sieci – w ciemno. Z biegiem czasu zauważono jednak stosunkowo niską skuteczność takich działań, więc działania te zostały zmarginalizowane. 

Wprawdzie e-mail nie został definitywnie wyparty z działań promocyjnych i nadal wiele firm stosuje wysyłkę wiadomości cold e-mail – biznes skupił się na prowadzeniu innych działań marketingowych wykorzystujących możliwości internetu. Kanał wysyłki wiadomości e-mail jest dziś wykorzystywany do rozsyłania tzw. newsletterów, a więc wiadomości e-mail adresowanych do osób, które zgłosiły swoje zainteresowanie otrzymywaniem takich wiadomości. Maile te mogą zawierać informacje produktowe, branżowe lub edukacyjne z tematyką zbieżną do branży firmy wysyłającej newsletter. W dzisiejszych czasach, w dobie obowiązywania przepisów RODO – wysyłanie tradycyjnych e-mail w wariancie “cold” jest prawnie wątpliwe.
Wraz z pojawieniem się portali social media (np. Facebook, Instagram, Linkedin) firmy zaczęły budować swoje profile na tych portalach i na rozwijanie ich poświęcają znaczne zasoby. 

Dzięki internetowi realizowane są także tzw. działania contentowe, mające na celu budowanie wśród klientów wizerunku marki eksperckiej – służą do tego zarówno wpisy na portalach social media, prowadzenie podcastów, kanałów na youtube oraz blogi. Wzmacnianie tego typu wizerunku marki często osiąga się poprzez organizowanie tzw. webinarów, czyli spotkań online, podczas których rzesza uczestników obserwuje wykład lub prezentację organizatora mogąc komentować to wystąpienie lub zadawać pytania pisząc odpowiednią treść na czacie (komunikatorze). 

Dodatkowo zaczęto wykorzystywać oferowane przez portale możliwości prowadzenia płatnych kampanii reklamowych. W początkach internetu kampanie te polegały głównie na wyświetlaniu różnych form wizualnych typu banery graficzne lub reklama tekstowa, które zlecało się właścicielowi portalu. Po zakończeniu kampanii klient otrzymywał raport mówiący o ilości wyświetleń i ilości kliknięć danej reklamy. Dziś portale udostępniają zaawansowane narzędzia do tworzenia i zarządzania reklamami, dają olbrzymie możliwości zarówno w zakresie dostępnych form reklamy, jak i mierzenia ich skuteczności, śledzenia aktywności klientów oraz docierania do nich z kolejnymi emisjami kampanii (remarketing).

Wymiana danych

Dzięki dostępności internetu zaczęto budować systemy, które nie tylko realizują swoje podstawowe funkcje, ale też komunikują się z innymi systemami wymieniając z nimi dane. Pierwsze systemy ERP działały w taki sposób, że realizowały zadania dotyczące obsługi magazynu, produkcji, zamówień, zarządzania, księgowości, kadr, itp. Było to rozbudowane oprogramowanie, aczkolwiek zamykało się w ramach przedsiębiorstwa, w którym było wykorzystywane. Wraz z rozwojem internetu zaczęto wprowadzać rozwiązania, które pozwalały na integrację rozwiązań informatycznych różnych firm i wymianę danych pomiędzy nimi. Przykładowo, jeśli firma X zamawia towar u swojego dostawcy, to operator systemu informatycznego firmy X wprowadza szczegóły tego zamówienia do swojego systemu, system ten komunikuje się automatycznie z systemem dostawcy składając od razu zamówienie w systemie dostawcy. Gdy dostawca zrealizuje zamówienie, to system dostawcy informuje od razu o tym fakcie system firmy X, a ten wprowadza do swojej ewidencji fakturę zakupu dostarczanego towaru, dokumenty przewozowe, magazynowe, oraz oznacza zamówienie jako zrealizowane. Wszystko dzieje się automatycznie, niemal bez udziału operatorów systemu. Ogranicza to w znacznym stopniu koszty pracy i eliminuje konieczność wykonywania prostych czynności, polegających na “przeklepywaniu” dokumentów z jednego systemu do drugiego. Podany przykład jest tylko jednym z dziś stosowanych. Obecnie systemy komunikują się między sobą wymieniając najróżniejszymi danymi. Zdarzają się systemy różnych firm komunikujące się między sobą w związku z procesami, jakie są w tych firmach prowadzone (np. system obsługi produkcji i logistyki w firmie X wysyłający informację do systemu firmy Y o terminach dostaw w związku ze złożonymi zamówieniami, albo system produkcyjny firmy X składający zamówienia w systemie dostawcy Y w związku z realizowanym procesem produkcyjnym i zapotrzebowaniem na odpowiednie podzespoły do produkcji). Często także spotykamy sytuację komunikacji pomiędzy systemami jednej firmy, tzn. sytuację, gdy firma posiada różne narzędzia do realizacji różnych zadań, a dane między tymi programami są wymieniane automatycznie, by korzystanie z dowolnego z nich nie powodowało przekłamań w pozostałych. 

Zdarzają się także sytuacje, gdy rozdzielenie systemów, a w efekcie wymiana informacji pomiędzy nimi, jest wynikiem konieczności odseparowania jednego narzędzia od innych ze względów bezpieczeństwa lub jest podyktowana względami wydajności. Znam firmy, gdzie dział księgowości oraz kadr pracuje na swoim oprogramowaniu, a firma wdrożyła inne oprogramowanie do zarządzania projektami i zadaniami, oraz ich rozliczaniem. Systemy są ze sobą powiązane, dane się wymieniają, pracownicy otrzymują wszelkie niezbędne im do pracy informacje, a księgowość jest spokojna, że im nikt nie namiesza w rejestrach. Innym przykładem jest rozwiązanie, które polega na uruchomieniu oprogramowania do obsługi relacji B2B na zewnętrznym serwerze, a dane niezbędne do obsługi tego programu są wymieniane z systemem znajdującym się wewnątrz firmy. Dzięki temu, przykładowo, gdy klient firmy złoży zamówienie poprzez panel B2B – trafia ono bezpośrednio do głównego systemu wewnątrz firmy. Istotne jest to, że złożenie zamówienia przez klienta nie wymaga wpuszczenia klienta do głównego systemu firmy, co zapewnia firmie poczucie bezpieczeństwa.

Wiele systemów informatycznych pozwala także na interakcję z urządzeniami mobilnymi. Za pośrednictwem smartfonów czy tabletów możliwa jest obsługa wybranych funkcji systemów informatycznych, podgląd danych, czy dostęp do firmowych zasobów. Tego typu integracja także wymaga wymiany danych między systemami, a dzięki internetowi jest ona możliwa.

Dostęp do zasobów chmury i środowiska rozproszonego

Chmura obliczeniowa to dziś pojęcie odmieniane przez wszystkie przypadki. Czym jednak ona jest? Zwykle określa się ją jako usługę udostępnienia zasobów przez usługodawcę. 

Przykładami mogą być usługi dostępu do oprogramowania, udostępnionego za pośrednictwem internetu – użytkownik nie instaluje u siebie tego oprogramowania, nie musi utrzymywać zasobów związanych z serwerami, licencjami, itp. – jedynie łączy się z chmurą i używa udostępnionych zasobów.

Innym, często wykorzystywanym zasobem udostępnianym w ramach chmury, jest przestrzeń dyskowa. Często wykorzystywana jest jako zasób do wykonywania kopii bezpieczeństwa plików znajdujących się na komputerach użytkowników. Niektóre usługi tego typu są nawet wbudowane są bezpośrednio w systemy operacyjne komputerów (OneDrive w Windows, iCloud w komputerach Apple), inne wymagają odrębnej konfiguracji. Dawniej głównym sposobem wykonywania kopii bezpieczeństwa w infrastrukturze firmy były napędy taśmowe, później macierze dyskowe, a obecnie są one sukcesywnie wypierane przez rozwiązania chmurowe.
Istnieją także usługi służące do udostępniania plików w sieci, lub przesyłania plików o dużych rozmiarach między użytkownikami – niektóre z usług przechowują pliki w swoich zasobach do czasu ich usunięcia, inne automatycznie je usuwają po upływie narzuconego czasu (np. po 14 dniach).

Chmurę obliczeniową stosuje się także jako zasób umożliwiający wykorzystywanie mocy obliczeniowej do realizacji innych usług. Przykładowo, wykorzystywanie zasobów chmury obliczeniowej wykorzystywane jest do szybkiego uczenia sieci neuronowych – uczenie nawet prostej sieci neuronowej wykorzystując zasoby jednego komputera może zajmować wiele godzin, podczas, gdy wykorzystanie zasobów infrastruktury chmury – może być realizowane w czasie liczonym w minutach. Przykłady tego typu obliczeń można by mnożyć – istotą jest fakt, że wykorzystując zasoby chmury, nie musimy inwestować w ich zakup i utrzymywanie – płacimy wyłącznie za to, co w rzeczywistości wykorzystujemy.

Jest jeszcze jedna dziedzina, w której wykorzystywane są zasoby rozproszone, a mianowicie blockchain. Nie jest to wprawdzie klasyczna chmura obliczeniowa, natomiast jest to struktura informatyczna, która do swego istnienia wymaga wielu komputerów wymieniających między sobą informacje za pośrednictwem sieci internetowej. Upraszczając, struktura ta działa w ten sposób, że dane przechowywane na poszczególnych komputerach są pocięte na kawałki (na jednym komputerze nigdy nie ma całej informacji) i przechowywane są w niewielkich częściach na wielu komputerach jednocześnie (w razie awarii jednego komputera, ta sama informacja jest jeszcze zapisana na setkach innych). Dzięki takiej strukturze zapisane dane są bezpieczne zarówno ze względu na uszkodzenia pojedynczych komputerów, jak i ataki hackerskie. Struktura blockchain jest wykorzystywana między innymi jako baza informacji o kryptowalutach, wykorzystują ją coraz chętniej banki, a stosunkowo niedawno uzyskała miano “trwałego nośnika”.

Medycyna. Monitoring i ochrona życia

Internet dziś jest wykorzystywany do prostego śledzenia różnych parametrów naszego zdrowia – mierzymy sobie puls, tętno, długość i jakość snu, aktywność fizyczną i wiele innych. Wszystkie dane są zapisywane w chmurze, co pozwala nam przeglądać historię, wykonywać zestawienia i raporty, a wszystko dla naszego lepszego samopoczucia i dłuższego życia.

Poza takimi prostymi zastosowaniami internet stosuje się także w bardziej zaawansowanych celach z dziedziny medycyny, monitorowania zdrowia i życia pacjentów. Przykładem mogą być różne urządzenia służące do monitoringu funkcji organizmu, np. holtery, które zbierają informacje na temat rytmu pracy serca pacjenta i wysyłają za pośrednictwem internetu bieżące dane na serwer. Z tych danych lekarz wyciąga odpowiednie wnioski i na ich podstawie stawia diagnozę.

Znacznie bardziej zaawansowanym wykorzystaniem internetu w medycynie jest możliwość wykonywania zdalnych operacji chirurgicznych. Dzięki szerokopasmowemu internetowi możliwe jest dziś wykonanie operacji chirurgicznej na odległość, w trakcie której chirurg siedzi oddalony tysiące kilometrów od pacjenta, widząc go jedynie na monitorze. Pacjent jest w zasięgu ramion urządzenia, które jest sterowane zdalnie przez chirurga, a ten, wyposażony w specjalny panel sterowniczy, może wykonywać bardzo precyzyjne ruchy kończynami urządzenia przeprowadzając operację.

Mówiąc o zastosowaniu internetu w medycynie należy także wspomnieć słowem o istnieniu rozwiązań informatycznych, dostępnych za pośrednictwem internetu, ułatwiających życie pacjentom. Należą do nich: e-recepty, e-skierowania, internetowe konto pacjenta, różnego rodzaju platformy umożliwiające podgląd online wyników badań, a także wyszukiwanie lekarzy o oczekiwanej specjalizacji z możliwością przejrzenia opinii na jego temat i umówienia się na wizytę.

Technologie internetowe są także wykorzystywane do realizowania telekonsultacji i teleporad, czyli spotkań z lekarzem bez konieczności wychodzenia z domu.

Udostępnij ten artykuł